Wiersz Adama Asnyk Do młodych jest często porównywany do mickiewiczowskiej Ody do młodości, choć powstały w zupełnie innych okolicznościach. Dzieje się tak nie tylko ze względu na podobieństwo tytułów czy sąsiedztwo epok, w jakich powstały. Głównym powodem konfrontacji przesłań liryków jest fakt, iż zarówno utwór Asnyka, jak i Mickiewicza, nazywane są literackimi manifestami pokoleniowymi, wyrażającymi założenia programowe epok, przepowiadają nadejście czegoś nowego, „lepszego”.
Pozytywizm wyrósł z przewartościowania podstawowych założeń romantyzmu. Mimo rozbieżności na tle literackim, ideowym, filozoficznym, czy artystycznym między tymi epokami oba wiersze mają kilka wspólnych kwestii.
Przede wszystkim jest nią forma manifestu (utworu wyrażającego założenia programowe i postulaty ideowo-artystyczne danej grupy), określająca nowy sposób widzenia świata, tworząca na potrzeby danej grupy (najczęściej młodego pokolenia) to, co najważniejsze oraz określająca sposób, w jaki owa grupa będzie realizować programowe cele. Oba wiersze są więc utworami programowymi dla swych czasów (wiersz Adama Mickiewicza jest wierszem programowym dla epoki romantyzmu, a Adama Asnyka – dla pozytywizmu). Ukazują ideały i wartości ważne dla nadchodzącej epoki, są zwiastunami przemian społecznych.
Adresatami obu wierszy jest młode pokolenia, czego domyśleć można się już po ich tytułach. U autora Pana Tadeusza młodość występuje jako cnota, wartość i swoista cecha umysłu, wysuwa się na pierwszy plan i staje pośrednią, abstrakcyjną bohaterką liryku. Jest zaletą nowego, wkraczającego w życie pokolenia, które pragnie zmian i nie boi się o nie walczyć. Mickiewiczowska młodość ma przede wszystkim wymiar duchowy. Przynależy odważnym, młodym ludziom, którzy postulowali zmiany, wprowadzali nowe idee, proponowali prymat serca i intuicji zamiast oświeceniowej wiary w rozum i intelekt. To młodość jest budulcem nowej rzeczywistości.
Poeta nawołuje: Młodości! dodaj mi skrzydła!, by już w dalszych wersach scharakteryzować przeciwstawne pokolenie starych, jako tych, których wiek zamroczy, którzy nie dają szans powodzenia i rozwoju nowym prądom.
Pozytywizm wyrósł z przewartościowania podstawowych założeń romantyzmu. Mimo rozbieżności na tle literackim, ideowym, filozoficznym, czy artystycznym między tymi epokami oba wiersze mają kilka wspólnych kwestii.
Przede wszystkim jest nią forma manifestu (utworu wyrażającego założenia programowe i postulaty ideowo-artystyczne danej grupy), określająca nowy sposób widzenia świata, tworząca na potrzeby danej grupy (najczęściej młodego pokolenia) to, co najważniejsze oraz określająca sposób, w jaki owa grupa będzie realizować programowe cele. Oba wiersze są więc utworami programowymi dla swych czasów (wiersz Adama Mickiewicza jest wierszem programowym dla epoki romantyzmu, a Adama Asnyka – dla pozytywizmu). Ukazują ideały i wartości ważne dla nadchodzącej epoki, są zwiastunami przemian społecznych.
Adresatami obu wierszy jest młode pokolenia, czego domyśleć można się już po ich tytułach. U autora Pana Tadeusza młodość występuje jako cnota, wartość i swoista cecha umysłu, wysuwa się na pierwszy plan i staje pośrednią, abstrakcyjną bohaterką liryku. Jest zaletą nowego, wkraczającego w życie pokolenia, które pragnie zmian i nie boi się o nie walczyć. Mickiewiczowska młodość ma przede wszystkim wymiar duchowy. Przynależy odważnym, młodym ludziom, którzy postulowali zmiany, wprowadzali nowe idee, proponowali prymat serca i intuicji zamiast oświeceniowej wiary w rozum i intelekt. To młodość jest budulcem nowej rzeczywistości.
Poeta nawołuje: Młodości! dodaj mi skrzydła!, by już w dalszych wersach scharakteryzować przeciwstawne pokolenie starych, jako tych, których wiek zamroczy, którzy nie dają szans powodzenia i rozwoju nowym prądom.