Logo o tak zdane O tak zdane Lektury Autorzy Motywy literackie Epoki
„Kronika polska” – Gall Anonim dysponując bardzo nielicznymi źródłami pisanymi, oparł się głównie na relacjach ustnych. Jego zamierzeniem było pisanie o Polsce, a przede wszystkim o księciu Bolesławie i godnych pamięci czynów jego przodków. Kronika, ukazująca dzieje dynastii Piastów, składa się z trzech napisanych po łacinie rymowaną prozą ksiąg. Pierwsza z nich mówi o początkach państwa polskiego oraz panowaniu pierwszych Piastów. Dwie następne księgi traktują już o czynach Bolesława. Autor wspomina miedzy innymi historię Piasta, przyjmującego na uroczystości postrzyżyn syna dwóch tajemniczych gości, którzy w cudowny sposób rozmnażają jadło. Ziemowit zostaje później pierwszym władca Polski, dając początek dynastii piastowskiej. Gall podkreśla takie cechy Polaków, jak pobożność, prostota, gościnność, pracowitość.

„Kronika polska” – Wincenty Kadłubek dorabia Polakom antyczny rodowód. Eksponując polskie zwycięstwa milczy o jego klęskach. Mimo rozbicia dzielnicowego podkreśla jedność duchowa i moralną Polaków, ich męstwo i waleczność.

„Pieśń o spustoszeniu Podola” - Jan Kochanowski krytykuje Polaków za skupienie całej uwagi na gromadzeniu dóbr i własnych interesach, przy lekceważeniu obowiązków wobec ojczyzny. Ostrzega, ze takie podejście może mieć brzemienne skutki, a Polacy zasłużą sobie na przysłowie:
„Nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi”


„Odprawa posłów greckich” – Jan Kochanowski krytykuje próżność, lenistwo, zbytek, przekupstwo i pijaństwo polskiej szlachty. Tragedia została poświęcona moralno-politycznym problemom państwa, jego istnienia i funkcjonowania. Kochanowski przestrzega, że pogwałcenie w kraju ludzkich praw, anarchia, samowola, zdrada, występek prowadzą ku zgubie Polski.

„Krótka rozprawa miedzy trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem” – Mikołaj Rej w najstarszej satyrze polskiej porusza problemy polityczno-społeczne oraz obyczajowe ówczesnej Rzeczpospolitej: sprawy kościelne, kwestię urzędów świeckich, obciążeń szlachty i chłopów oraz wad szlacheckich. Daje zdecydowanie krytyczną ocenę społeczeństwa polskiego z pierwszej połowy XVI wieku. Dialog rozpoczyna się od ostrego ataku na księży, którym zarzuca się przede wszystkim zaniedbywanie obowiązków duszpasterskich, ganienie wiernych, zamiast ich nauczania, próżniactwo, rozpustę, chciwość, sprzedawanie odpustów. Równie negatywny jest obraz szlachty: żyjącej ponad stan, tracącej majątki na uczty, drogie wina, stroje. Najtrudniejsza jest sytuacja chłopów: „Ksiądz pana wini, pan księdza /A nam prostym zewsząd nędza”. Chłop ma rozliczne powinności wobec uprzywilejowanych stanów, musi płacić czynsze, podatki, dziesięcinę, odmawia się mu praw obywatelskich. Z zarysowanego obrazu wynika, że w Polsce postępuje degradacja wszystkich stanów, słabnie zatem i państwo.